sobota, 5 maja 2012

Stephen Jay Gould - "Niewczesny Pogrzeb Darwina"

 Stephen Jay Gould - "Niewczesny Pogrzeb Darwina"

Stephen Jay Gould ur. w 1941 to paleontolog, teoretyk, ewolucjonista i profesor na Uniwersytecie Howarda. "Niewczesny Pogrzeb Darwina" podzielony jest na cztery części: część pierwsza: ewolucja przygląda się zwierzętom; część druga: o teorii ewolucji; część trzecia: człowiek a ewolucja; część czwarta: o inteligentnym kosmosie.
Część pierwsza dla laika jest nudna, dowiedzieć się można z niej jednak wiele ciekawych rzeczy, jak np: że samiczki pewnej odmiany chrząszcza, po urodzeniu pojedynczej larwy płci męskiej, zastają przez tą larwę zjedzone od środka (larwa wsadza głowę w otwór genitalny matki). Dowiemy się o dwóch strategiach reprodukcji (r - maksymalna, k - możliwa). Objawi nam się chytrość ewolucji w postaci małży, tworzącej przy swej muszli prowizoryczną rybę w celu rozmnożenia. Dolej mamy o ogromnych porożach łosia irlandzkiego, mity o hienach i o dziwnych zwierzętach znajdowanych w zapisach kopalnianych.
W części drugiej Gould zaatakował kreacjonistów (choć zrobił to już w pierwszym zdaniu swojej książki). Następnie opisał teorię doboru naturalnego z perspektywy dzieł Lamarck`a i Darwina, próbując dociekać po czyjej stronie jest więcej racji badając DNA i geny. Przy okazji autor wdarł się w spór z Richardem Dawkinsem, który w swojej książce "Samolubny Gen" napisał że ewolucja to tylko walka między genami: "Jesteśmy maszynami służącymi przechowaniu - robotami, ślepo zaprogramowanymi w celu zachowania egoistycznych cząstek zwanych genami".
Gould krytykuje Dawkinsa pisząc że geny nie mają świadomości i że to środowiska zewnętrzne działa na organizm a ten wysyła sygnały do genów. Dobór naturalny działa tak, aby zespoły narządów i organów najlepiej dostosowywały się do świata a nie geny.
Dalej Gould opisuje zmiany ewolucyjne z kilku perspektyw (gradualizm, katastrofizm, specjacje). Opisuje teorie (jedne mądrzejsze, drugie głupsze) wymierania gatunków w tym i dinozaurów . Na koniec części drugiej pisze o dosyć spornej ale ciekawej teorii gwiazdy Nemezis (która teoretycznie może istnieć za Plutonem, w okolicach obłoku Oorta) i miotać komety w stronę ziemi. Tłumaczyć to może odkryte przez kilku naukowców cykliczne (co 26 milionów lat) masowe katastrofy i wymieranie na ziemi.
W części trzeciej dowiemy się o ludzkim mózgu w sensie czy jego rozmiar i waga mają coś wspólnego z inteligencją. Poznamy pogląd autora w kwestii równości ras, i zabawną ale inteligentnie ukazaną regresję w ewolucji Myszki Miki, która miała zwrócić uwagę na to, dlaczego ludzie wolą dziecinność a nie starość.
Część czwarta to już wybieg w kosmos (ewolucjoniści nie potrafią oprzeć się pokusie rozmyślania nad gwiazdami święcącymi nocą). Gould pisze o prawdopodobnym istnieniu inteligencji w wszechświecie i o programie badawczym SETI.
Szeroka tematyka zawarta w "Niewczesnym Pogrzebie Darwina" jest wynikiem ulokowania w niej zbioru esejów napisanych przez Goulda. Jest to bardzo mądra książka a autor ma świadomość że cała nauka stoi na chwiejnym gruncie z powodu wielu teorii i koncepcji oraz nierozumianych odkryć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz